Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Witam
Właśnie kończę sezon z moim Trackerem. Kupiłem go sobie pod choinkę w grudniu 2010. Na szafie mam 5000 km przejechane ale jakich 5000!!! - głównie po drogach 4 kategorii których w większości nie ma nawet na mapie, w piaskach pobliskiego poligonu, leśnych duktach, szutrach itd. Po sezonie mogę powiedzieć że jest to super maszyna i kupił bym ją jeszcze raz bez wahania. Oprócz łańcucha który nie wytrzymał nawet 1000 km( wymieniłem go na japoński i zakończyłem temat) nie odnotowałem dosłownie żadnej awarii!!! Jeżdżę, leję paliwo i zmieniam olej co 1000 km i tyle a i zaglądnąłem raz do zaworów przy przebiegu 2000 ale okazało się że jest ok i nić nie kręciłem. Jakość Trackera jest naprawdę ok a spalanie aptekarskie bo wychodzi mi ok 3,5 l przy dynamicznej jeździe. Tak w ogóle to jeżdżę nim i nie cackam się z nim za bardzo i kręcę mu obroty jak trzeba. Dlatego nie wiem co tak niektórzy z was narzekają? Honda ani Kawasaki to nie jest ale uwierzcie mi że w tej klasie motorków do jazdy na co dzień to Tracker nie wiele im ustępuje a w stylistyce je po prostu powala, Podro dla wszystkich motocyklistów
Krzysiek z podkarpacia
Witam Właśnie kończę sezon z moim Trackerem. Kupiłem go sobie pod choinkę w grudniu 2010. Na szafie mam 5000 km przejechane ale jakich 5000!!! - głównie po drogach 4 kategorii których w większości nie ma nawet na mapie, w piaskach pobliskiego poligonu, leśnych duktach, szutrach itd. Po sezonie mogę powiedzieć że jest to super maszyna i kupił bym ją jeszcze raz bez wahania. Oprócz łańcucha który nie wytrzymał nawet 1000 km( wymieniłem go na japoński i zakończyłem temat) nie odnotowałem dosłownie żadnej awarii!!! Jeżdżę, leję paliwo i zmieniam olej co 1000 km i tyle a i zaglądnąłem raz do zaworów przy przebiegu 2000 ale okazało się że jest ok i nić nie kręciłem. Jakość Trackera jest naprawdę ok a spalanie aptekarskie bo wychodzi mi ok 3,5 l przy dynamicznej jeździe. Tak w ogóle to jeżdżę nim i nie cackam się z nim za bardzo i kręcę mu obroty jak trzeba. Dlatego nie wiem co tak niektórzy z was narzekają? Honda ani Kawasaki to nie jest ale uwierzcie mi że w tej klasie motorków do jazdy na co dzień to Tracker nie wiele im ustępuje a w stylistyce je po prostu powala, Podro dla wszystkich motocyklistów Krzysiek z podkarpacia