Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Słabo to wygląda. Moja leciwa Virago 250 w każdym detalu jest ładniejsza: większa lampa, chromowana obudowa prędkościomierza, zgrabniejsze boczki/owiewki, ładniejszy zbiornik "kropa" zamiast podróby sportsterowego, ładniejszy wlew paliwa, dostojniejsze kierunkowskazy, siodło zamiast deski z miejskiego enduro, chłodzenie powietrzem zamiast chłodnicy z chińskiego skutera... długo tak można by wymieniać zalety podstarzałej Yamahy nad nowiutką Hondą
Słabo to wygląda. Moja leciwa Virago 250 w każdym detalu jest ładniejsza: większa lampa, chromowana obudowa prędkościomierza, zgrabniejsze boczki/owiewki, ładniejszy zbiornik "kropa" zamiast podróby sportsterowego, ładniejszy wlew paliwa, dostojniejsze kierunkowskazy, siodło zamiast deski z miejskiego enduro, chłodzenie powietrzem zamiast chłodnicy z chińskiego skutera... długo tak można by wymieniać zalety podstarzałej Yamahy nad nowiutką Hondą