Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIÄ TUTAJ ! >>
Miałem dwie F4i, teraz mam RR '05, CBF nie jeździłem. Wg mnie skrzynia działa bardzo precyzyjnie, dzwigienkę wystarczy dotykać i biegi same wchodzą (bez sprzegła oczywiście). Luzu w ukł. przeniesienia napędu nie odczuwam, a już na pewno nie odczuwam z tego powodu bujania w zakretach. Pozycja jest wygodna (przynajmniej przy moim niewielkim wzroście) akurat do jazdy po mieście, na trasy trochę gorzej, głównie ze względu na zbyt małą owiewkę. Nadaje sie do miasta rownież dlatego, że silnik dobrze znosi niskie obroty, VI można włączać już od ok. 3,5 tys. obr./min. Zawieszenia mozna sobie ustawić bardzo miękkie (jak ktoś lubi), jak w kanapowcu. Generalnie ludzie raczej narzekają, że zawieszenia są zbyt miękkie a nie twarde, szczególnie przód. Jakiejś szczególnej skłonności do trzepotania nie ma, ale przy mocnym odkręceniu kierownica jednak robi się "wiotka". Nie zwrociliscie uwagi ze silnik w korkach mocno sie grzeje i często włącza się wentylator dmuchając gorącem. Trzeba tym motorkiem pojedzić dłużej żeby go wyczuć, bo na pierwsze subiektywne odczucia wpływa szokująca początkowo pozycja "nad przednim kołem".