tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 ¯u¿el - subiektywny przewodnik po transferach - strona 2
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

¯u¿el - subiektywny przewodnik po transferach - strona 2

Autor: Daniel Kapica 2007.11.20, 14:18 2 Drukuj

Puste gniazdo „Jaskółek"

W jeszcze gorszej sytuacji zdaje się być klub z Tarnowa. Tarnowianie, którzy walki o siódme miejsce uniknęli dzięki złej, w mojej ocenie i również wielu kibiców, decyzji arbitra. Krótko przypominając, do zwycięstwa w Bydgoszczy zielonogórzanom wystarczała przegrana 4-2 w ostatniej gonitwie. Gdy „Falubazy" zdaje się nawet prowadziły w tym biegu, na drugim łuku w dziurę wpada Rafał Okoniewski. Popularnego „Okonia" podniosło i wpadł na Protasiewicza. Z powtórki sędzia wykluczył tego drugiego, za... przerwanie wyścigu. Zawsze w takich sytuacjach pozostawał w parkingu zawodnik, który spowodował upadek swojego bądź co bądź kolegi z toru. Wyścig rozegrany został raz jeszcze, lecz w trzyosobowej obsadzie, a jadącego na drugiej pozycji Grzegorza Walaska na ostatnim łuku wyprzedził Krystian Klecha. Zmusiło to ZKŻ do walki w barażach o siódme miejsce, a następnie o pozostanie w Ekstralidze. Koniec już dygresji. W Tarnowie głośno się mówi o dużych problemach finansowych klubu. Nie ma finansów, to nie ma zawodników. Taki jest dzisiejszy sport, a w szczególności żużel. Tak naprawdę Unia ma podpisane kontrakty z tylko trzema zawodnikami, którzy w Polsce nie startowali lub startowali w drugiej lidze, a która z grubsza do Ekstraligi podobna jest tylko ilością biegów. Ani Marcin Rempała, ani Janusz Kołodziej, ani Tomasz Gollob i Rune Holta kontraktu jeszcze nie podpisali. O ile o tych dwóch pierwszych zawodnikach jakoś w mediach cicho, to o Gollobie i Holcie ciągle można dowiedzieć się czegoś nowego. Prezes Stali Gorzów zapowiada na grudzień „dwie petardy". Bardzo łatwo dopasować do tego właśnie Tomasza Golloba i Rune Holtę. Ale nic nie jest takie proste. Po pierwsze, gdzie Tomasz, tam z reguły pojawia się też Jacek (który co raz częściej cieniuje), a po drugie o zakontraktowaniu najlepszego polskiego żużlowca mówi się w Rzeszowie. A może wszyscy zostaną w Tarnowie? Ciężko tak naprawdę to określić. Musimy poczekać.

NAS Analytics TAG

Z Bałakowa do Zielonej Góry

Z transferów mniejszej wagi warto zwrócić uwagę na ZKŻ Kronopol Zielona Góra. Startujący w Rosji krajowi liderzy tej ekipy - Piotr Protasiewicz i Grzegorz Walasek polecili działaczom kierunek wschód. Zielonogórzanie zaprosili do siebie SK Turbinę Bałakowo. Odjechano mecz towarzyski, a kilka dni później ogłoszono, że na jazdę w Zielonej Górze zdecydowało się dwóch juniorów - Aleksandr Kołopakin (lat 20), i Artem Wodjakow (lat zaledwie 16). Szczególną uwagę kibiców zwrócił ten drugi. W rozegranych wcześniej zawodach młodzieżowych ten Rosjanin, który z reguły przegrywał starty, już na drugim łuku wychodził na prowadzenie. Jeździł bardzo efektownie, przy samej bandzie, co kibice w Zielonej Górze uwielbiają (szczególnie pozostały im w pamięci „akcje" ś.p. Rafała Kurmańskiego), a swoich starszych i bardziej objeżdżonych (przynajmniej teoretycznie) kolegów mijał, jak pachołki.

Bydgoskie sposoby na ekstraligę

Żeby nie przedłużać, zajrzyjmy jeszcze na krótko do pierwszej ligi, a konkretniej do Bydgoszczy. Polonia z Ekstraligi spadła z hukiem, winą za ten stan rzeczy wzajemnie obarczają się trener i Prezes klubu. Spadek do I ligi bardzo, ale to bardzo podrażnił ambicję pana Tillngera, który teraz szuka każdego sposobu, by jego klub już w sezonie 2008 ścigał się z najlepszymi. Najpierw były dzikie karty, następnie powiększenie ekstraligi i żaden z tych pomysłów nie wypalił. Zdaje się, że ostatnią deską ratunku jest wniosek o przeprowadzenie audytu w klubach, w celu sprawdzenia, czy nie przekroczono ustalonego limitu wydatków. Na sezon 2007 było to bez mała 4 miliony polskich złotych. Polonia zapowiada, że taki wniosek złoży, albo już złożyła. Co z tego będzie? Zobaczymy. Co do składu zespołu z Bydgoszczy, to coś „dziwnego" zaczęło się dziać z zawodnikami na polskim rynku. Otóż z reguły po spadku żużlowcy odwracali się od klubu, bo w niższej klasie im się jeździć nie chciało. Tymczasem Krzysztof Buczkowski, Andreas Jonsson i Rafał Okoniewski zdecydowali się pozostać dając przykład, że co raz bardziej zaczyna się liczyć przywiązanie do klubu, kibiców, a nie tylko kasa, choć nie oszukujmy się jest ona dla żużlowca bardzo ważna.

A miało tego nie być...

Tym właśnie pozytywnym akcentem chciałem zakończyć ten tekst, ale jak to w życiu bywa wszystkie plany czasem biorą w łeb. Otóż w niedzielę rano Radio Zachód podało informację o zatrzymaniu żużlowca gorzowskiej Stali - Pawła H. Zawodnik ten miał ze swoimi kolegami pobić policjanta. W momencie, gdy piszę to słowa, podejrzani trzeźwieją i nie można postawić im żadnych zarzutów, ale wiemy, iż może im grozić do ośmiu lat więzienia. Wszystko to z pewnością odbije się na popularnej „Staleczce" i „dwie petardy", które zaczynają w bardzo szybkim tempie wpisywać się do slangu kibiców, mogą nie wystarczyć.

kenneth bjerre
chris holder
tomasz gollob2
NAS Analytics TAG

Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    na górê