tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Unibax Toruń - Wybrzeże Gdańsk
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Unibax Toruń - Wybrzeże Gdańsk

Autor: Daniel Ludwiński 2009.08.04, 18:44 Drukuj

Żużlowcy toruńskiego Unibaksu byli zdecydowanymi faworytami pojedynku z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk i nie zawiedli oczekiwań swoich kibiców wygrywając na własnym torze 54:36. Dzięki tej wygranej torunianie umocnili się na czele tabeli Centernet Mobile Speedway Ekstraligi i zakończyli rundę zasadniczą na pierwszej pozycji.

Mecz z drużyną z Gdańska był jednym ze słabszych jakie rozegrano w tym roku na toruńskiej Motoarenie. Miejscowy Unibax poradził sobie z rolą faworyta, choć w pierwszej fazie meczu goście stawali opór. Na dodatek tym razem brakowało walki na dystansie - w większości wyścigów nie dochodziło do żadnych spektakularnych ataków i kolejność ustalona po starcie zwykle utrzymywała się aż do mety. Pod względem widowiskowości w tej sytuacji pozytywnie wyróżnił się szczególnie wyścig piętnasty, gdy długo prowadził Renat Gafurow, jednak w końcówce wyprzedził go nieustannie atakujący pod bandą Ryan Sullivan.

Spotkanie rozpoczęło się od dwóch remisów - w pierwszej odsłonie faworytem był Matej Kus, jednak dość niespodziewanie pokonał go Andriej Kobrin. Rosjanin w dalszej części meczu nie zdobył już jednak żadnego punktu, w przeciwieństwie do juniora gospodarzy. Na prowadzenie zespół Unibaksu wyszedł po wyścigu trzecim, gdy wygrał Adrian Miedziński, a trzeci był Sullivan. Chwilę później triumfował wspomniany Kus przed Chrisem Holderem i dzięki kolejnym pięciu punktom torunianie prowadzili już 15:9. Taki rezultat zdawał się wskazywać na szybkie rozstrzygnięcie losów meczu, zwłaszcza że w siódmym biegu podwójnie wygrali także Robert Kościecha i Wiesław Jaguś, jednak gdańszczanie ambitną jazdy pokazywali, że nie mają zamiaru odpuszczać. W ósmym wyścigu błysnął Renat Gafurow, który wraz z Martinem Vaculikiem przywiózł cztery punkty i goście znów zaczęli odrabiać straty. Zmniejszenie różnicy do sześciu punktów było jednak wszystkim, na co było stać zawodników Wybrzeża - po chwili torunianie odpowiedzieli dwoma zwycięstwami 4:2, następnie po remisie dwoma „dubletami" i mecz był rozstrzygnięty jeszcze przed wyścigami nominowanymi, gdy na tablicy świetlnej widniał wynik 48:30. Ostatnie dwa biegi nie mogły już nic zmienić i zakończyły się remisami; podobać mógł się zwłaszcza wspomniany wyścig piętnasty dzięki świetnej jeździe Ryana Sullivana.

Swoje zwycięstwo torunianie zawdzięczają w szczególności dobrym występom zawodników, którzy w tym sezonie najczęściej byli w cieniu liderów - Robert Kościecha i Matej Kus zdobyli odpowiednio jedenaście i dziesięć „oczek", a mogli mieć jeszcze więcej punktów, gdyby nie problemy sprzętowe, które obaj mieli w jednym ze swych startów. Solidnie po raz kolejny zaprezentował się Adrian Miedziński, który obok Ryana Sullivana  tym razem jako jedyny z pierwszoplanowych zawodników Unibaksu należał do głównych aktorów widowiska - zawiedli bowiem Chris Holder i Wiesław Jaguś.

Wśród gdańszczan bardzo dobrze wypadł Renat Gafurow, ponadto wyróżnić można Martina Vaculika, który nie wygrał wprawdzie indywidualnie ani jednego biegu, jednak uzbierał łącznie siedem punktów. Słabo punktował za to tym razem Adam Skórnicki - dobrze wypadł przed tygodniem w Toruniu w trakcie finału IMP, jednak w meczu ligowym zdobył tylko dwa „oczka". Lepszego rezultatu można było spodziewać się także po Hansie Andersenie, który tylko w jednym wyścigu zaprezentował formę godną zawodnika z czołówki Grand Prix.

W pierwszej rundzie play-off Unibax pojedzie z Polonią Bydgoszcz, natomiast Wybrzeże czeka baraż o utrzymanie z Atlasem Wrocław.

Po zawodach powiedzieli:

Robert Sawina (trener Wybrzeża Gdańsk): Gratuluję Unibaksowi Toruń tego ważnego zwycięstwa. Myślę, że zrobiliśmy dobre wrażenie na nowym toruńskim obiekcie, ale bez lidera musiało być bardzo trudno. Chciałbym wyróżnić Renata Gafurowa, który pokazał, że można zdobywać punkty na tym stadionie. Przed nami mecze barażowe i miesiąc przerwy; ważne, aby zawodnicy mieli możliwość wielu startów w swych klubach zagranicznych.

Martin Vaculik (Wybrzeże Gdańsk): Już przed meczem wiedzieliśmy, że bez Kennetha Bjerre musi być ciężko, choć i tak nie wypadliśmy chyba źle. Sam nie mogłem spasować się z torem i męczyłem się w poszczególnych wyścigach, zatem nie mogę być zbytnio zadowolony z wyniku.

Jan Ząbik (trener Unibaksu Toruń): Po zielonogórskiej wpadce chłopacy sami byli rozżaleni i chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. Wiesław Jaguś pomylił ilość okrążeń, Matej Kus miał defekt silnika i pouciekały nam punkty. Na pewno gdyby był Kenneth Bjerre byłoby ciężej. W play-offach jedziemy z Polonią, to swój Kargul zza miedzy, ale nie można nikogo lekceważyć.

Chris Holder (Unibax Toruń): Fatalny mecz, nic mi nie wychodziło i nie mogę być zadowolony. Nie mam pojęcia co się dzieje, że ostatnio wypadam w Polsce gorzej. Oby teraz zła passa się skończyła.

Robert Kościecha (Unibax Toruń): Jestem zadowolony z występu, ale wiem, że nie można teraz popadać w euforię, bo na razie dobry był tylko ten jeden mecz. Wraz z mechanikami pracowaliśmy wiele godzin i doszliśmy do ładu. Dziękuję im, trenerowi i sponsorom za pomoc. Myślę, że jeszcze udowodnię, że potrafię jeździć.

 

Unibax Toruń 54:

9. Wiesław Jaguś 5 (0,2,1,2,0)

10. Robert Kościecha 11 (3,3,3,2,d)

11. Ryan Sullivan 12 (1,3,3,2,3)

12. Adrian Miedziński 10 (3,0,1,3,3)

13. Chris Holder 5 (2,0,2,1)

14. Matej Kus 10 (2,3,2,0,3)

15. Emil Pulczyński 1 (1)

 

Wybrzeże Gdańsk 36:

1. Martin Vaculik 7 (2,2,1,1,1)

2. Renat Gafurow 12 (1,1,3,2,3,2)

3. Magnus Zetterstroem 6 (2,1,2,0,1)

4. Hans Andersen 6 (0,3,0,1,2)

5. Adam Skórnicki 2 (1,1,-,0)

6. Andriej Kobrin 3 (3,0,-,-,0)

7. Damian Sperz 0 (0,0,0)

 

Bieg po biegu:

1. Kobrin, Kus, Pulczyński, Sperz 3:3

2. Kościecha, Vaculik, Gafurow, Jaguś 3:3 (6:6)

3. Miedziński, Zetterstroem, Sullivan, Andersen 4:2 (10:8)

4. Kus, Holder, Skórnicki, Kobrin 5:1 (15:9)

5. Sullivan Vaculik, Gafurow, Miedziński 3:3 (18:12)

7. Kościecha, Jaguś, Skórnicki, Sperz 5:1 (25:17)

8. Gafurow, Holder, Vaculik, Kus 2:4 (27:21)

9. Kościecha, Zetterstroem, Jaguś, Andersen 4:2 (31:23)

10. Sullivan, Gafurow, Miedziński, Sperz 4:2 (35:25)

11. Gafurow, Kościecha, Holder, Zetterstroem 3:3 (38:28)

12. Kus, Sullivan, Vaculik, Kobrin 5:1 (43:29)

13. Miedziński, Jaguś, Andersen, Skórnicki 5:1 (48:30)

14. Miedziński, Andersen, Zetterstroem, Jaguś 3:3 (51:33)

15. Sullivan, Gafurow, Vaculik, Kościecha 3:3 (54:36)

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę