Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIĘ TUTAJ ! >>
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzeOczywiście miałem na myśli test kilku motocykli, pośród których jest również BMW:))
OdpowiedzŚmieszny jesteś w swojej zapalczywości.
OdpowiedzReklamę może wykupić sobie każdy. Nooo na ten przykład w przedostatnim numerze na stronach poświęconych testom superbików jest reklama Ducati i Sikory który jest dealerem tak Hondy jak i BMW. Prównując liczbę reklam w tymże numerze mamy jest 8-stronicowy (słownie: ośmio) artykuł sponsorowany przez KTM, dwie pełne strony reklamy Yamahy, dwie pełne strony reklama Ducati, dwie pełne strony i dwa dolne paski reklama BMW, połówka reklama Triumpha, Dwie strony reklama Junaka, również Kymco, Suzuki itd, tak więc wydaje mi się że wychodzi po równo. Nie mam nic przeciwko innym markom i sam raczej jaram się Triumphem, ale zapalczywość z którą napinacze obsmarowują każdy tekst dotyczący BMW jest dla mnie niezrozumiała i godna podziwu. BMW akurat jest popularną marką motocykli, a porównanie cen egzemplarzy salonowych z konkurencją nie czyni z BMW marki ekskluzywnej, jest to mit stworzony przez takich właśnie napinaczy.. Natomiast to, że motocykle z drugiej ręki są droższe od japonii... no cóż, tutaj rynek reguluje się sam. Niech każdy jeździ tym co mu się podoba i tym, na co go stać.
Odpowiedzale nie każdy ma Joschkę Fischera jako ,, konsultanta""
OdpowiedzKolego, zluzuj stringi bo napinaczem jestes jak dotąd ty (małe T). Staram się dostrzegać fakt nieproporcjonalności. Chcesz miec robioną papkę z resztek mózgu, ok. - twój wybór, ale nie wolno ci (ponownie, tym razem małe c) atakować mej wizji świata tylko dlatego, że jest inna od twojej (wiadomo:). Na koniec; Mnie działania marketingu BMW drażnią, Nie kupię motocykla tej marki właśnie z tego powodu. I temat najważniejszy - ty jarasz się Triumphem (cyt), ja, jeśli mi się spodoba go kupuję:)) Kończę temat a pieski niech szczekaja chwaląc swego pana:))
Odpowiedzgadadaj z idiota to najpierw sporowadzi cie do swojego poziomu a potem pokona doswiadczeniem...
Odpowiedzmoto fan, nie obrażaj mnie. Fakt, że w poprzednim wcieleniu funkcjonowałeś jako pelargonia w doniczce na balkonie nie upoważnia ciebie do głoszenia obraźliwych textów pod moim adresem, prymitywny przygłupie:) peace:))
Odpowiedzty stary jak cie mam nazwac jak weszysz teorie spisku tam gdzie jej nie ma, i sie nawet sam redaktor wypowiada a ty swoje pomimo dowodow jakie przedstawial rys z kranu. Nie no sorry ale jak to sie mowi: you earn it!
Odpowiedz