Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeNa początku olałem ten motocykl, ale im więcej o nim czytam tym bardziej biorę go pod uwagę. Obecnie moje R1200GS ADV z 11' jest super, ale za dwa sezony będzie czas na jakąś zmianę. Ma na pewno jedno co fajne to ciężar właściwy. Reszta jest dyskusyjna. Przyjdą do salonów pojeździmy popatrzymy. KTM ma niestety kiepską jakość i jeszcze gorszą obsługę posprzedażną, właściwie tam nie ma gwarancji, a właściwie realizacji jej zapisów. Wiec jeżeli będzie się to to psuć to raczej na pewno odpada. Jeżeli by w Polsce się pojawiło przedstawicielstwo KTM a nie frajerski prywatny importer to dużo by się zmieniło.
OdpowiedzKTM kiepska jakość??? Obecnie to jedne z najlepiej wykonnanych motocykli - proces technologiczny na poziomie Hond robionych w Japonii (nie dotyczy badziewia KTM robionego w Indiach) a podzespoły typu zawieszenie, hamulce, rama, wahacz najlepsze na rynku. Frajerski prywatny importer??? Chyba bierzesz za mocny towar.... Sieć sprzdazy KTM faktycznie jest niestabilna ale z obsługą nie jest wcale gorzej - np. trzy ASO BMW z warszawy, które znam aż za dobrze to dramat - niekompetencja, zatrudnianie niedouczonych mechaników, arogancja - typowy obraz polskiego dilera...
Odpowiedzobawiam sie kolego ze wszystkie marki premium oferuja podobna jakosc, ktora tak naprawde zalezy od uzytkownika. Poza tym nie mow ze GS ma kiepkie hamulce czy rame, czy wahacz bo to troche smieszne. (heble BMW ma akurat ponad reszte) Mam BMW juz 3,5 roku (30tys przejechalem) i wszystko co sie popsulo to: przycisk wlacznia podg manetek (sam karcherem zalatwilem) i popekal lakier na tylnej sprezynie zawieszenia. obie usterki zdarzyly sie po gwarancji ale BMW ma to do siebie ze jak sie jest posiadaczem moto od poczecia to wymienaja czesci nawet po gwarancji na walsny koszt!!! tylny zawias z ESA to jakies 5tys zl. zaplacilem tylko za robote! hej. Czy ma tak jakis inny producent?????? slucham? nie mowilbym gdbym nie doswadczyl. Nie wspomne ze mam zaproszenie co 3 miesiace na jazdy probne, poczestunki do salonu, gdzie mam dedykowanego goscia to sie ze mna kontaktuje, przesyla foldery i listy z info.
Odpowiedza gdzie pisałem, że ma słabe? pisałem, że takie podzespoły jak rama, wahacz, tylnee i przednie zawieszenie KTM ma najlepsze na rynku, podobnie jak jakość produkcji i kontrolę procesu produkcyjnego (na poziomie hond robionych - jeszcze - w japonii)
Odpowiedza ty pracujesz w tym KTM i ci tam mozg tam piora? skad ty to mozesz wiedziec jaki jest proces produkcyjny i kontrola jakosci? podaj mi jakies sensowne i wiarygodne zrodlo tw informacji o procesie produkcyjnym i kontroli jakosci KTM i potwierdzeniu ze ich proces jest akurat najlepszy, czy ty wogole wiesz co piszesz?
OdpowiedzJeżeli tylny zawias z ESA pada po 30 tyś to ja dziękuję za taki super sprzęt!
Odpowiedza kto ci powiedzial ze padl? popekal lakier, funkcjonalnosci nie stracil.
OdpowiedzPowiedzieli tak na poczęstunku w bmw?
Odpowiedzstary nie wiem co z toba jest nie tak ale na bank cos jest. sam sie z tym zglosilem do serwisu bo to zauwazylem. serwis mi nigdy nic nie sugerowal ani nic o tym nie mowil. poza tym zawias dzialal bez zarzutu. bo jaki moze miec wpylw na dzialanie zawiszenia popekany lakier na sprezynie?
OdpowiedzJeżeli dla ciebie poczęstunki są ważne z BMW. Chyba ci się coś pomyliło koledze, że BMW zapłaciło za części po gwarancji.
Odpowiedzi co mam zrobic zeby cie przekonac? przeslac fakture? przeciez z sufitu tego nie biore. moge dodac ze nie bylo to w polsce, moze ci to pomoze uwierzyc... hehe
Odpowiedzno i co ci mam powiedziec zeby cie przekonac? przeslac fakture za robote? przeciez z sufitu tego nie biore. ah moze dodam ze nie bylo to w polsce...
OdpowiedzSłowo kluczowe jest po za krajem. Tu się mogę zgodzić. W moim przypadku 1,5 rocznym modelu GS, zaczął się sypać. Koszt naprawy wyceniony przez polski serwis BMW to ponad 10 tys zł - nie uwzględnioną tego w ramach naprawy gwarancyjnej. W niemieckim serwisie naprawa była wykonana w ramach gwarancji a jeżeli motocykl był by po gwarancji to koszt wynosił około 8 tys. Można, można. Tego podobne przygody spowodowały nie chęć do marki
OdpowiedzJako były użytkownik GS z 10. Bym się nie zgodził odnośnie jakości i wykonania. W moim przypadku to właśnie GS był kosztowną przygodą, gdzie BMW wypierało się naprawy gwarancyjnej na każdy możliwy sposób. A że psuł, jak się prują stare skarpety - to było tego trochę. Jest kilka serwisów KTM w naszym kraju co potrafią zrobić dobrze całą obsługę serwisową i co najważniejsze w rozsądnych cenach. A nie jak w przypadku BMW gdzie wszystko pięknie miło, a i tak trzeba było wracać i poprawiać, a rachunek z kosmosu nie mający poparcia w jakości. Nie wspomnę o społeczności użytkowników marki, gdzie nie ma takiego snobizmu i lansu.
OdpowiedzLipa nie super... światła LED nie ma, obciach!
Odpowiedz