Ścigacz.pl

Remy Gardner wygrał wyścig Moto2 o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Raul Fernandez raczej będzie chciał zapomnieć o weekendzie na torze Silverstone po tym, jak wypadł z toru i nie ukończył wyścigu.

Pole position Marco Bezzecchi, który przy okazji ustanowił nowy rekord toru dla klasy Moto2. Po starcie włoski zawodnik również był najszybszy, ale nie cieszył się długo pierwszym miejscem, ponieważ przejął je Sam Lowes, który zdaje się wracać do formy. Za nimi podążali Jorge Navarro, Raul Fernandez i Remy Gardner. Bezzecchi dopiero na trzecim okrążeniu odzyskał prowadzenie, ale na szóstym odebrał mu je Remy Gardner. Sam Lowes nie miał wystarczająco dobrego tempa by dołączyć do tej walki, więc mógł się tylko przyglądać.

W tym czasie bracia Fernandez spadli na dalsze lokaty - Augusto był na szóstym miejscu, a Raul podążał tuż za nim. Na czternastym okrążeniu trzecie miejsce Lowes'a było zagrożone za sprawą Jorge Navarry, który znalazł się tuż za jego plecami. Okrążenie później z toru wypadł Raul Fernandez, który nie powrócił już do wyścigu i tym samym coraz bardziej oddalają się jego szanse na walkę o tytuł mistrzowski w Moto2. Wyścig wygrał Remy Gardner, drugi na metę dotarł Bezzecchi, a trzeci był Navarro.

W klasyfikacji generalnej prowadzi Remy Gardner, który po brytyjskim występie ma 231 punktów. Raul Fernandez pozostaje jeszcze na drugim miejscu i niezmienione pozostaje także jego konto, na którym zgromadził 187 punktów. Zbliża się do niego Marco Bezzecchi, który ma 179 punktów.