Ścigacz.pl

Motocykl Dominar D400 zadebiutował w 2017 roku. Cztery lata obecności na polskim rynku to wystarczająco długo, by zweryfikować model. Dominar przeszedł ten test wzorowo i stał się liderem w swojej klasie. Teraz czas na zmiany.

Do salonów trafił odświeżony model, dostosowany do europejskich norm emisji spalin Euro5. Ale to tylko początek zmian - wprowadzono szereg usprawnień, które odpowiadają na rosnące potrzeby i wymagania klientów.

Najważniejsze zmiany nastąpiły w sercu motocykla. Dotychczasowa jednostka przeszła kurację odmładzająco-wzmacniającą. Moc wzrosła z 35 do 40KM i jest teraz rozwijana w szerszym zakresie obrotowym - to zasługa dodania drugiego wałka rozrządu. Maszyna sprawniej przyspiesza, silnik kręci się wyżej. Zmiany konstrukcyjne dodają komfortu - teraz wygoda dumnie idzie w parze z pełną dynamiką.

Dominar D400 świetnie trzyma się drogi dzięki zawieszeniu upside down z przodu. W układzie hamulcowym pomaga kierowcy dwukanałowy ABS. W porównaniu do poprzednika zwiększono tarczę hamulcową z przodu. To wszystko, by nadążyć za lepszymi osiągami.

Na tym zmiany się nie kończą. Przed nami dodatkowe smaczki, które zwiększają przyjemność użytkowania. Za odpowiednie doznania słuchowe odpowiada nowy układ wydechowy. Tłumik końcowy wygląda jeszcze lepiej, a do tego wydaje z siebie przyjemny basowy pomruk. Uwagę zwracają też dwa czytelne wyświetlacze: jeden na kierownicy, drugi na zbiorniku. Kierowca otrzymuje komplet informacji: o przebiegu, prędkości, ale też m.in.: o zapiętym biegu, aktualnym spalaniu czy zasięgu do tankowania.

Mówiąc krótko: Dominar D400 nie bez powodu zdobył uznanie klientów. Teraz tych powodów jest znacznie więcej. Katalogowa cena modelu Bajaj Dominar D400 2021 wynosi 19 999 zł. Więcej informacji znajdziecie na STRONIE.