Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIÄ TUTAJ ! >>
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeBardzo ciekawy materiał, ale czegoś nie rozumiem. Autor pisze, że lite koła były koniecznością ze względu na stan dróg. Dziś, jeśli się wymaga od motocykla dobrych własności w terenie, nieodzowne są koła szprychowe. Czy chodzi o to, że teren jest miękki, a szprychy na nierównym, twardym bruku pękają? W tamtych czasach te koła to protoplaści felg z lekkiego stopu, ale czy to rzeczywiście była konieczność, czy raczej innowacyjne myślenie? W innych markach motocykli tamtych czasów stosowano chyba wyłącznie szprychy.
OdpowiedzAutor artykułu nie wyraził się zbyt ściśle. Pisząc "lite koła" miał na myśli opony. Lite opony - czyli pełne, wykonane w całości z gumy, bez dętek. Same koła (felgi) - jak widać na zdjęciach nie są lite, czyli pełne.
Odpowiedzja to bym sie nie czepiał do autora, bo art jest ciekawy, założę się że większość czytelników jak i ja gdyby nie ten tekst nie wiedziało by o takim motocyklu:) może redakcjo poznamy jeszcze jakieś nietuzinkowe i nieznane motocykle?;)
Odpowiedz