Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIÄ TUTAJ ! >>
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzepodatki lewackie ich duszą w Europie...
OdpowiedzPodatki też, ale nie tylko. Popatrz jak przez ostatnie lata zmieniła się jakość wykonania niektórych marek premium, przy jednoczesnym wzroście cen motocykli. Celowo nie wymieniam konkretnych. Kto też to zaobserwował ten będzie wiedział, jakich marek to dotyczy.
Odpowiedzspadek jakości dotyczy niestety wszystkiego, ale przecież mówimy o produktach wykonanych np przez hindusów, którzy nie potrafili sobie postawić kibla
OdpowiedzMasz rację, jednak nie zmienia to faktu, że przyczyną ucieczki firm do krajów, gdzie koszty są niższe są wysokie koszty w Europie. Nie chodzi tylko o podatki i koszty pracy ale również np. koszty utylizacji odpadów. Przy okazji wychodzi tu hipokryzja zachodnich elit, rzekomo tak zatroskanych o los naszej planety. Cierpi na tym jakość, czyli my klienci. Różnicą w kosztach nabijają sobie kieszenie właściciele firm i to jest skandaliczne. Może można by było zaakceptować minimalny spadek jakości, jeżeli za tym szła by znacząca obniżka cen motocykli, jednak w sytuacji, kiedy nowe motocykle są coraz niższej jakości, a przy tym znacznie droższe jest to nie do zaakceptowania.
Odpowiedz