Maszyna wyjechała z warszawskiego warsztatu 86 Gear i jak wiele innych motocykli zbudowanych przez Christiana Boosena, którego czytelnikom naszego portalu chyba już przedstawiać nie trzeba, znajduje się pod jego stałą techniczną opieką. Już pobieżne spojrzenie na tą Yamahę pozwala odkryć, jak wiele troski poświęcono na wizualne wykończenie. Nic dziwnego, jeśli weźmiemy pod uwagę, że zleceniodawcą customowego projektu była kobieta.
Galeria pochodzi z artykułu:
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze