Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Wydaje mi się, że gościu na pierwszym moto chyba się trochę przestraszył, powinien się bardziej złożyć, a złapał za hamulec, moto zaczęło prostować i wyjechał poza zakręt. A drugi chyba miął jakiś magnes (albo był w tym pierwszym zakochany;), bo do końca się go trzymał...