Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
To ze nie ma przepisu zabraniajacego niebieskim poscigu kierowcy motocykla to prawda, ale przepisy przepisami a absurdy mojej kochanej ojczyzny to 2 sprawa, w wiekszosci polskich komusariatow jasnie szanownej policji panuje nieoficjalny ZAKAZ poscigow za motocyklem jak i jakimkolwiek innym pojazdem z furmanka wlacznie.pozatym zwykly szary policyjny polonez albo nie jest wogole ubezpieczony albo ubiezpieczenie takiego "pałowozu" pokrywaja sami zainteresowani.Psy skladaja sie na ubezbieczenie radiowozu... buhahah...a brutalna rzeczywistosc swoje ;p w efekcie tego wiele radiowozow jest nieubezpieczona a za kolkiem siedzi totalny gamoń...i gdzie on bedzie sie szarpal za taka urocza R6 np... kazda ryske na radiowozie pokryje z wlasnej kieszeni z pensji w wysokosci sredni ok 1100pln...takze spokojnie a w razie kontroli kazdy chyba wie co powinien robic :D o ile nas zlapią ;D