Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Nie wiem co masz na myśli mówiąc umiarkowany teren ... na szutry i leśne ścieżki nadaje się super, by wyjechać w ogóle poza drogi - to już ciężko ... Co do tras - dwie osoby się zmieszczą, tylko siodło jest niewygodne (w pojedynkę zresztą też). Jazda do 130 km/h jest przyjemna i sympatyczna, potem czuć że silnik się męczy. no i powyżej 120 lusterka drżą tak, że niewiele widać. Jak do tej pory przejechałem 22 tys. km, nic się nie psuje, wszystko działa jak powinno, ogólnie, pozytywnie można o nim powiedzieć że to świetny motocykl wiejski ;) tzn taki, który jeździ fajnie po ulicach każdej jakości, ale autostradę to bym sobie odpuścił. A co do rad - to ja lajkonik jestem. Wiem że nie masz się co przejmować stanem opon, i tak co 8 - 10 tyś trzeba je zmienić. jak nie jest po dzwonie, to nic, ale to nic się nie psuje, wymieniasz tylko standardowe elementy - świece, napęd, oleje, itp. Przynajmniej ja tak mam. I nie przejmuj się drżeniem i stukami pod plastikami z kokpitu. Próbowałem z tym walczyć, ale ... ale się nie daje. Rozbierzesz, pomocujesz przewody, kostki, i co tam jeszcze jest - i za 2-3 tys km znowu. Jedno co polecam zmienić to przewody hamulcowe (na oplot) i klocki (na jakieś lepsze, ja używam Lucas-ów), bo inaczej hamulce to raczej kiepsko działają.