Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
To jakaś paranoja z takimi cenami. za 5700 można kupić super topowy smartfon, albo pięć średniaków, a każdy z nich jest przynajmniej 10x bardziej zaawansowany technologicznie niż ten ekranik z motocykla. A co do rynku to mam to samo spostrzeżenie: niedawno z prawie nowego samochodu frmowego wycięli mi DPF-a. Jest leasing i likwidacja w serwisie z ubezpieczenia, więc odstawiłem do ASO i pytam z ciekawości ile będzie kosztować zamontowanie nowego. Odpowiedź: 10 tys. PLN. Odpowiedziałem że w takim razie nie dziwota że kradną, skoro u was nowy kosztuje takie absurdalne pieniądze. Niechby złodziej sprzedał za 50% wartości, albo nawet mniej to i tak ma kilka tysięcy od ręki za 3 minuty strachu.