Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Mnie osobiście irytują kierowcy jadąca lewym 150-200 i tym samym uniemożliwiają jadącym przepisowo bezpieczne wyprzedzanie np. ciężarówek. Na wycieczce za granicą, zdziwiło mnie, że drugi kierowca potrafi poczekać w bezpiecznej odległości, aż wyprzedzający zakończy manewr, bardzo uspokaja to sytuację, ruch jest płynniejszy. Tymczasem w Polsce, siadanie na zderzaku, miganie, trąbienie czy w końcu wyprzedzanie po pasie zieleni. Następnie tłumaczenie, że ktoś zmusił go do hamowania, nie widząc błędu w sobie, że jechał grubo ponad dopuszczalny limit.