tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Na jakiej podstawie autor artykułu stwierdza,... - Odpowiedz na komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Odpowiedz na komentarz:

Autor: autorek 20.11.2017 12:07

Na jakiej podstawie autor artykułu stwierdza, że moto ma pierwszeństwo? z PoRD art 5.3? Tak, Światła są wyżej w hierarchi nad znakami pionowymi. Ale ich nie anulowują! (Przypomnijmy: "Sygnały świetlne mają pierwszeństwo przed znakami drogowymi regulującymi pierwszeństwo przejazdu." A nie jest zastępują. Czytanie ze zrozumieniem w podstawówce siadło chyba) Więc obaj mają prawo przejechać za sygnalizator. Jednak potem następuje sytuacja sporna. W takiej sytuacji szukamy kolejnych przepisów, które mówią o tym, jak należy taką sytuację rozwiązać. I nie są to przepisy ogólne tylko znaki! Tylu tu mądrych co to powtarza: policjant, światła, znaki, ogólne... i nagle przeskakują znaki zaraz po światłach? Powinniście jeszcze raz na kurs iść, łącznie z autorem artykułu. Skoro po światłach działają znaki, to na nie patrzymy, a te mówią wyraźnie, że autobus ma pierwszeństwo. Poza tym, kierowca autobusu (lub jakiegkolwiek innego pojazdu) nie ma wiedzy, jakie światło się świeci dla moto. Autor jest niedouczony i chyba chce zabić kolegów motocyklistów, by się pod autobus ładowali.

Dodaj odpowiedź

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę