Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pan Piasecki jeszcze nie wytłumaczył się z wpadki w Australii a już bije pianę na niby sukces. Jak ktoś niżej napisał - Kaczmarek już był wcześniej zgłoszony a dwaj pozostali mieli przecież startować w porządnej serii a nie jakimś ochłapie. I gdzie tu sukces? Pytam po co wydawać pieniądze na Sholtza skoro zawodników jego pokroju i lepszych mamy wystarczająco dużo. O CO TU CHODZI? Ktoś bierze za to kasę pod stołem?