Supermoto of Nations - czyli walka z najlepszymi
Supermoto of Nations, czyli Drużynowe Mistrzostwa Świata, były pierwszym turniejem tej rangi z udziałem polaków.
Niestety, pionierski występ naszej reprezentacji na Supermoto of Nations nie należał do udanych.
Co prawda w waleczności nie ustępowaliśmy nikomu, jednak jazda ponad swoje możliwości nie mogła zakończyć się dobrze. Zarówno Tomasz Serafin jak i Piotr Kaczorowski z powodu groźnie wyglądających wypadków nie ukończyli biegów klasyfikacyjnych. Formuła zawodów bierze pod uwagę dwa najlepsze czasy dla danego zespołu, więc ukończony bieg klasyfikacyjny w wykonaniu Karola Mochockiego nie mógł zapewnić nam miejsca w finale.
Jednak główną różnicą pomiędzy naszym rodzimym zespołem, a każdym innym na paddocku była ilość wsparcia sponsorskiego. Namioty naszych rywali upstrzone logami największych światowych marek oraz motocykle przygotowane na najwyższym możliwym poziomie.
Nasuwającym się wnioskiem jest konieczność dalszego szlifowania umiejętności poza granicami naszego kraju z najlepszymi.
Klasyfikacja na dzień dzisiejszy pierwsze miejsce dla Bułgarów doskonale znających ten tor, drugie miejsce przypadło wyśmienicie jadącym Włochom. Kolejne przypadły Niemcom i, dosyć niespodziewanie Szwecji. Pomimo wyśmienitej dyspozycji Petra Vorlicka, wygrywającego swój bieg klasyfikacyjny, nasi południowi sąsiedzi, Czesi, zajęli dopiero 5 miejsce.
Finalne wyniki będą znane już jutro.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeNie mamy się czego wstydzić!!! Nasi pojechali pierwszy raz na zupełnie nieznany tor. Tor który totalnie odbiega od tych na których się ścigają, gdyż cześć offroad odbywa się także na ...
OdpowiedzPanowie, świetnie, że startujecie poza granicami kraju i zbieracie doświadczenie. Obyście mieli więcej okazji do zagranicznych startów. Martwi mnie tylko Wasze spojrzenie na tą sprawę, no chyba, że...
Odpowiedznikt nikogo nie tlumaczy. wg mnie (prywatne zdanie) gleby byly spowodowane wlasnie checia zbyt szybkiego poprawienia czasow ktore odstawaly glownie ze wzgledu na nieznajomosc toru potrzebne sa bezwglednie zagraniczne treningi nam, a na to potrzeba kasy
OdpowiedzWielka szkoda chłopaki, że nie daliście rady wejść do finału. To było bardzo ważne.
OdpowiedzTransmisja tych zawodów jest na freecaster.tv Link można znaleźć na super-moto.pl
Odpowiedz