Motocykl wpadł pod TIRa na Łodygowej - śmiertelny wypadek na Targówku w Warszawie
Sezon rozpoczął się w tym roku wyjątkowo smutno. Najpierw doszło do śmiertelnego wypadku w okolicach Nowego Tomyśla, a niedługo później kolejne, równie dramatyczne zdarzenie, miało miejsce w stolicy, na ulicy Łodygowej. Według świadków zdarzenia, 25-letni mężczyzna kierujący lekkim motocyklem marki Honda (prawdopodobnie klasy 125 ccm) wyprzedził samochód ciężarowy tuż przed skrzyżowaniem, a następnie, gdy na sygnalizatorze pojawiło się czerwone światło, zaczął gwałtownie hamować. Zaskoczony kierowca ciężarówki nie zdołał zatrzymać pojazdu i najechał na motocyklistę, który znalazł się pod przednią osią ciężkiego samochodu. Strażacy unieśli kabinę i wydobyli poszkodowanego, ale obrażenia ciała okazały się zbyt poważne.
Policja pracuje nad ustaleniem szczegółów wypadku.
Po raz kolejny apelujemy do was o ostrożność i rozsądek na drogach. Uważajcie na siebie! Te pierwsze, ciepłe dni, co roku okazują się bardzo niebezpieczne. Potraktujcie to, jako przestrogę.
TVN Warszawa umieścił na swojej stronie film z miejsca wypadku:
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeSkrzyzowanie jest monitorowane wiec szybko sie okaze jak bylo naprawde. W kazdym razie kazdy news na ten temat przeklamuje. Wczoraj moja rodzinka przechodzila przez pasy w tamtym miejscu, Przeszli...
OdpowiedzNie wiem dlaczego podaje się nieprawdziwe informacje motocyklista stal na światłach na czerwonym , a kierowca tira go nie widział lub zapomniał o nim i ruszyl na zielone gdy motocykl jeszcze stał ...
OdpowiedzMasakra, byłem tam chwilę po zdarzeniu, gdy przyjechali strażacy i jeszcze nie zdążyli osłonić miejsca zdarzenia. A tłum gapiów rządnych mocnych wrażeń pchał się na pracujących strażaków i nic ...
OdpowiedzSkoro tak dobrze wiesz jak to wyglądało....też tam stałeś....i też sie gapiłeś;
OdpowiedzNiestety, ale widać na drogach przenoszenie złych nawyków z samochodów na motocykle. Ostatnio kierowca BMW C-1 125 jadąc z głośno włączoną muzyką, zaczął zjeżdżać z lewego pasa na prawy, którym ...
OdpowiedzW tym przypadku było inaczej niż piszą moto stało na czerwonym a tirem podjechał do niego i go nie widział z wysokiej kabiny chyba zapomniał o nim i na zielonym ruszył przed motocyklista wywracajac go a kierujący dostal się pod tira . Wyjątkowy pech. Nie prawdziwe informacje nawet nie ma uszkodzeń na tirze jakby uderzyl coś by było.
OdpowiedzOdechciewa się jeździć po takich wiadomościach...
OdpowiedzBłąd w tytule. Ten powinien brzmieć: "TIR wjechał na motocyklistę".
Odpowiedz