Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeStraszna sensacja..Nie miał prawka i nie zauważył.. Zresztą kto się porusza na ścigaczu po zwykłej drodze ma pod deklem nie równo..Gdyby taki pajac musiał na torze się ścigać to prawdopodobnie narobił by w gacie i albo nie wyszedł z tego cało.Pełno takich kozaków na motorkach na drogach którzy kota uszami przerośli i udają nie wiadomo kogo a to zwykłe ofermy życiowe którym motocykl służy do leczenia swoich kompleksów!!!
OdpowiedzZglosil sie na drugi dzien jak wytrzezwial
OdpowiedzWidział, że ją zgubił. Uciekł przed odpowiedzialnością bo nie miał uprawnień. Szczeniackie zachowanie, mógł pomóc, choćby bez wzywania policji. Wg mnie powinien dostać 2 bez zawiasów.
OdpowiedzPo pierwsze , nie motocyklista tylko kierujący motocyklem , proszę nie zaliczać ludzi bez uprawnień do motocyklistów bo jest to krzywdząca opinia dla całej grupy ludzi którzy rzeczywiście wyrobili uprawnienia i nie odstawiają tego typu numerów na drodze , Po drugie , raczej ciężko jest nie zauważyć takiej zguby , motocykle o mniejszych pojemnościach raczej nie zyskują większej mocy przy dodatkowym obciążeniu , natomiast na pewno czuć zmianę w prowadzeniu pojazdu kiedy nagle ubędzie balastu z tyłu , Po trzecie , gratuluję pomyślunku stawiania motocykla na koło z pasażerem , niektórzy lubią podejmować ryzyko ale fajnie jest jednak nie podejmować decyzji za innych , wątpię żeby dziewczyna wiedziała o zamiarach na tego typu manewr
OdpowiedzRaczej niemożliwe żeby tego nie tyle nie zauważyć, ale nie wyczuć. Ja prowadząc motocykl zgubiłem kumpla, jadąc dodałem gazu a on niczego się nie trzymał i wyciął piękną figurę, tak mówili ci co jechali za nami. Od razu poczułem że motocykl inaczej się prowadzi, zwolniłem, obejrzałem się do tyłu i zobaczyłem jak siedzi na jezdni z rękami w górze i się śmieje. Nic mu się nie stało, tylko tyłek go bolał jak zrobił salto i spadł na jezdnię.
Odpowiedz