Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 78
Pokaż wszystkie komentarzeJedzie sobie facet z żoną i dzieckiem w SUVie i nagle banda motocyklistów (co pod kaskami nie ma nic) zaczyna się wygłupiać. Kierowca chcąc jechać dalej spokojnie zatrąbił na nich by nie podjeżdżali mu pod koła a im się to nie spodobało i zaczęli go wyzywać. Nagle jeden z motocyklistów zahamował z piskiem tak że kierowca SUVa ledwo przed nim się zatrzymał, prawie na jego oponie. Po tym GANG motocyklistów zaczął się do niego rzucać z pretensjami. Facet chcąc ratować rodzinę zaczął uciekać i przez to stratował kilka "skuterków". W połowie filmu banda de...li nawet nie wiedziała gdzie jechać bo się pogubili ze szczęścia że kogoś gonią. Na końcu dopadli biedaka. Jeden wybił szybę przy kierowcy a drugi szybę z tyłu po czym zobaczył przerażone dziecko i zwiał. Jak to mówią w kupie siła. Niech taki jeden albo drugi jedzie sam to już tak nie cwaniaczy tylko zwiewa. Poza tym jak zgraja nie ma przewodnika to tak się pelętają bez potrzeby i szukają zaczepki.
OdpowiedzSam jestem motocyklistą i dokładnie tak to widzę jak opisałeś. Moja żona jak to zobaczyła to tylko powiedziała że dobrze że nie zadaję się takimi półgłówkami. Przez takich wywrotowców tylko pogłębia się opinia że motocykliści to pod hełmem nie mają głowy tylko próżnię. Banda idiotów, jak są w grupie to cwaniakują. Racja, tacy najarani że aż się w połowie pogubili w trasie.
OdpowiedzDobrze powiedziane. Niektórzy motocykliści to naprawdę nie mają pod kaskiem głowy tylko pustkami wieje. Ponad 300 ich jechało i zachowywali się jak banda p..ów co się wypuści z łańcucha i nie wie co ze sobą robić tylko się deb..lnie cieszy. Też był zwiewała gdyby mnie tylu idio..tów dopadło. Taka banda nie ma nic wspólnego z jeżdżeniem na motocyklu. Popisują się tylko. Brak jakiejkolwiek kultury jazdy u nich. Prawdziwi są niejednokrotnie tylko starzy Harlejowcy i doświadczeni na ścigaczach. Młode łepki na ścigaczach nic nie znaczą. Zamykają oponę i na tym się kończy popis. Nic poza tym.
Odpowiedz