Gokart z silnikiem z Hayabusy
Tradycyjnie już serwujemy Wam poranną dawkę adrenaliny i pobudzenia, dzięki którym nie będziecie musieli już pić kawy. W dzisiejszym porannym menu - Gokart z silnikiem z Hayabusy. Poniżej przyjemna kompilacja wytworu ludzkiej wyobraźni, który jest nazywany "oryginalnym na Youtube". Po prostu, potężny piec z Busy w czymś, co jest niewiele większe od samochodzików dla dzieci. Zwróćcie uwagę na monumentalny wydech Devil Mangum wspaniale wystający z silnika...
Mniemamy jednak, że to coś raczej nie sprawdziłoby się w Rudzie Śląskiej albo Wałbrzychu...


Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeCiekawe co zrobi twórca bolidu jak mu policja zapuka do drzwi za poruszanie się po drodze publicznej niehomologowanym pojazdem i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Co za kraj, żeby wypróbować ...
OdpowiedzJeżdżenie tak szybko kartem jest cholernie niebezpieczne. Sama konstrukcja i brak aerodynamiki aż prosi się o poślizg i wywrotkę. Ktoś wsadzając silnik z hayabusy do karta zrobił to chyba dla ...
Odpowiedzpo co? kazdy z krwia motocyklisty w zyłach bedzie wolał po prostu hajkę...
OdpowiedzBył już maluch, teraz gokart, ciekawe kiedy upchną ten piec do motorynki. Tak to jest jak ktoś wywali dzwona, zostanie mu trochę klamotów i odkryje w garażu spawarkę. Przerost formy nad treścią. ...
Odpowiedzza duza moc, nie wykorzysta calego potencjalu silnika :D
OdpowiedzA do tego jeszcze turbinkę można dołozyć :D
Odpowiedz