Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Kolego szanowny jeżdżę w wielkie ulewy,w gradobicie też raz jechałem kawałek,jeżdżę cały rok bo też do roboty trzeba dojechać no i wszystko bez problemu.W deszczu normalnie działa,a w chińczykach elektryka od razu wariuje i wszyscy się na to skarżą.We Fly nie ma takiego problemu.W zimę też elegancko ,jednego dnia było -20 jak o 7 wyjeżdżałem,silnik odpala na dotyk tylko trzeba przeznaczyć 5-10 minut na rozgrzanie silnika lekko dodając gazu pulsacyjnie i zaraz elegancko jedzie.Silnik po odblokowaniu własnoręcznie modułu jedzie 70 km/h inni piszą jeszcze o podkładce na wariatorze w przekładni.Ale widocznie u mnie nie ma.Jak się jeszcze zastanawiasz nad kupnem to bierz w ciemno w pełni polecam.Ja mam z silnikiem czterosuwowym.Nie wiem jak ty,ale 2T ma lepsze przyśpieszenie i prędkość maksymalną tak gdzieś 80 km/h ale za to więcej pali co jest w polskich realiach bardzo ważne.Pozdrawiam PS: Jeśli masz więcej pytań to zapraszam na stronę www.skuterowo.com