Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jak jest takim riderem po co odkręca? Żeby mu wszyscy w popłochu uciekali sprzed koła? Phi tak to każdy gupi potrafi. W dalszym ciągu mistrzem jazdy w korkach jest dla mnie Rosjanin na R1 - zanim ktokolwiek się zorientował był 300 metrów dalej. A bohaterowi newsa powinni sądownie prawko zabrać, bo jakoś nie wydaje mi się żeby tylko na Hornecie diabeł w niego wstępował, a auto prowadził jak ministrant. Szkoda tylko, że musiał ktoś zginąć.