Ponad 200 km/h. Osiemnastolatek na motocyklu uciekł przed Policją. Prawo jazdy stracił już wcześniej
Policja ze Żnina (woj. kujawsko-pomorskie) ścigała motocyklistę, który łamał przepisy ruchu drogowego. Motocykliście udało się uciec, ale cała akcja została zarejestrowana na policyjnym wideo rejestratorze. Wraz z numerem rejestracyjnym motocykla, co pozwoliło na ustalenie danych personalnych kierowcy.
Okazało się, że uciekającym motocyklistą był zaledwie osiemnastoletni mieszkaniec Żnina. Zaskakuje zarówno młody wiek kierowcy, jak i fakt, że już wcześniej zdążył on stracić posiadane od niedawna prawo jazdy na motocykl. Podczas ucieczki przekraczał prędkość 200 km/h. Uciekał tak szybko, że w pewnym momencie ścigający go policjanci stracili go z oczu i ostatecznie musieli zakończyć pościg.
Ta sytuacja nie powinna się wydarzyć. Zachowanie motocyklisty pokazuje, że ma on duże problemy z dostosowaniem się do obowiązujących na drogach publicznych reguł. Jazda po ulicy to jedna z wielu rzeczy, które można robić na motocyklu. Nie każdy czuje się najlepiej, po prostu jadąc motocyklem z dopuszczalną prędkością. Osoby, które po prostu chcą przemieszczać się motocyklem, kupują motocykle turystyczne, sporotowo-turystyczne lub nakedy. Czasem wsiadają na skutery. Są jednak tacy, którzy kochają sport i nie potrzebują motocykla, jako środka transportu, lecz jako przyrządu do ćwiczeń, częściowo fizycznych. Tutaj pierwszym krokiem są pit bike'i, które nie kosztują wiele i którymi można się świetnie bawić już na torze kartingowym. Kolejnym szczeblem są supermoto i motocross, które zapewniają większe prędkości i więcej adrenaliny, niż pit bike'i, ale które również są jeszcze w miarę tanie w eksploatacji i mniej wybredne, jeżeli chodzi o tory do jazdy na nich.
Ostatnim szczeblem są motocykle sportowego, które do wykorzystania pełni ich możliwości, potrzebują dużych torów asfaltowych. Tych torów tez jest w Polsce coraz więcej, jednak zarówno koszty zabawy w wyścigi motocyklowe, jak i kryteria, które muszą spełniać tory do uprawniania tego sportu, czynią tę aktywność będącą poza zasięgiem wielu młodych Polaków.
Ducati robi szkolenie otwarte dla wszystkich! Testy motocykli Ducati i trening pod okiem instruktorów
Trenuj kontrolę nad swoim motocyklem i testuj najnowsze modele Ducati. Prestiżowa impreza szkoleniowa po raz pierwszy organizowana jest w nowej formule. Nie musisz mieć motocykla Ducati, by wziąć udział w Ducati Riding Experience na torze w pobliżu Warszawy. Instruktorami będą członkowie renomowanej grupy Janusza Czai, czyli JC Group. Całodniowa impreza z testami nowych motocykli Ducati i wyżywieniem już lada moment:
Poznaj szczegóły i zapisz się >>Ucieczki osiemnastolatków przed policją są zazwyczaj przez media pokazywane w sensacyjnym tonie. Tymczasem nie jest tajemnicą, że kierowcy wyścigowi często wywodzą się spośród młodocianych piratów drogowych. Można długo wymieniać przykłady, w których policja lub urzędnicy dawali młodym piratom drogowym okazję do "wyżycia" się w bezpieczny i zgodny z prawem sposób, a po pewnym czasie na scenie sportów motorowych pojawiał się nowy, zdolny zawodnik, wywodzący się właśnie z takich inicjatyw dla młodych kierowców. Tak wyglądała, na przykład, kariera sportowa Sébastiena Loeba.
Gdy w mediach pojawia się informacja, o uciekających 200 km/h na godzinę osiemnastolatkach, to z jednej strony bohaterowie tych opowieści zasługują na naganę, ale z drugiej strony takie historie świadczą o niedostatecznym rozwoju motor sportu w Polsce. Był okres, kiedy motor sport upadał. Kilka lat temu tendencja zaczęła się zmieniać. Zaczęły pojawiać się nowe tory oraz nowe inicjatywy w zakresie zarówno doskonalenia techniki jazdy, jak i przygotowania do kariery sportowej. Na przykład, na torze Modlin od ubiegłego roku odbywają się zajęcia pit bike'ów. Z kolei na obiekcie w Ułęży organizowane są zajęcia dla motocyklistów, którym znudziły się już manewry techniczne na krętym torze i którzy chcą spróbować większych prędkości. W kalendarzu PZM można znaleźć rozmaite serie wyścigów motocyklowych, zarówno tych terenowych, jak i ulicznych. Dlatego równolegle z ganieniem młodych motocyklistów za zbyt szybką i brawurową jazdę, trzeba dawać im przykład, jak mogą spełnić swoją pasję do prędkości w pożyteczny sposób.
Komentarze 0
Pokaż wszystkie komentarze