Ścigacz.pl

W rozbiciu szajki złodziei motocykli pomógł przypadek. Kilka dni temu około 4.00 nad ranem policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Bemowa zwrócili uwagę na busa, który stał zaparkowany tyłem do stojącego na miejscu parkingowym motocykla. Obok kręcił się mężczyzna, który na widok policjantów zaczął uciekać.

Policjanci ujęli podejrzanego po krótkim pościgu. Okazało się, że motocykl zaparkowany przy busie jest poszukiwany, nie posiadał tablicy rejestracyjnej, miał wyłamane siedzenie i odpięty akumulator. Na wprost busa zaparkowany był jeszcze jeden motocykl, który również był poszukiwany jako utracony w wyniku kradzieży przez żoliborski komisariat. Z kolei w busie znajdowały się dwa skradzione motocykle oraz łom. Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowo-śledcza, która przeprowadziła oględziny, motocykle zostały zabezpieczone.

Ponieważ sprawa okazała się rozwojowa, do działań włączył się pion kryminalny z Bemowa. Policjanci zbadali powiązania zatrzymanego 42-latka, historię skradzionych maszyn i wykonali całą niezbędną pracę operacyjną, co pozwoliło im następnego dnia na ujęcie kolejnego podejrzanego o kradzieże motocykli.

Finalnie zatrzymano pięć osób, m.in. na terenie Wawra oraz powiatu płońskiego, gdzie na jednej z posesji policjanci odkryli w kurniku trzy motocykle skradzione na Ursynowie i Targówku. Kryminalni zabezpieczyli również pieniądze w łącznej kwocie około 29 tysięcy złotych.

W tym samym czasie dochodzeniowcy gromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mężczyznom zarzutów. Wszyscy podejrzani okazali się wielokrotnie notowani i karani. Rekordzistą okazał się zatrzymany jaki pierwszy 42-latek, który w policyjnych kartotekach były już 19-krotnie notowany i czternastokrotnie poszukiwany przez organy ścigania. Następny  z zatrzymanych był aktualnie poszukiwany listem gończym.

Finalnie trzech podejrzanych w wieku 42, 41 i 32 lat usłyszało zarzuty kradzieży motocykli działając wspólnie i w porozumieniu, dodatkowo 32-latek odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. 26-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, natomiast piąty z zatrzymanych będzie odpowiadał za paserstwo.

Za te przestępstwa podejrzanym grozi kara od pięciu do dziesięciu lat pozbawienia wolności.