Nierówna walka skuterzysty z policyjnym SUV-em. Ale fina³ jest jeszcze bardziej zaskakuj±cy [FILM]
Przez amerykańskie media przetoczyła się kolejna burza dotycząca agresywnych i być może nieuprawnionych działań policji. Tym razem chodzi o niebezpieczne manewry policyjnego radiowozu, które miały zmusić kierowcę skutera do zatrzymania.
Zdarzenie zostało nagrane przez przypadkowego świadka i oczywiście zostało opublikowane w mediach. Możecie zobaczyć film poniżej. Dlaczego zachowanie policjantów budzi kontrowersje?
Policyjny radiowóz NYPD wykonał kilka niebezpiecznych manewrów, aby zmusić kierowcę skutera do zjechania z autostrady w Queens, a konkretnie południowego odcinka Whitestone Expressway. Na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych widać, że policyjne auto skręca przed jednośladem, za nim i prawie uderza w skuter - zmuszając jego kierowcę do gwałtownych manewrów celem uniknięcia kolizji.
W sprawę włączyli się już eksperci, w tym były szef detektywów NYPD Robert Boyce, który stwierdził, że zachowanie policjantów budzi wiele wątpliwości. "Nie użyto sygnałów dźwiękowych i świetlnych, nie włączono również systemu PA nakazującego zatrzymanie się" - powiedział Boyce i dodał, że nie tak powinna wyglądać policyjna interwencja.
W USA jazda skuterem po drodze ekspresowej jest nielegalna i to był powód, dla którego funkcjonariusze NYPD próbowali zatrzymać jednoślad. "Taki pojazd nie ma mocy, aby przyspieszyć lub zwolnić i jest niebezpieczny dlatego, że jest bardzo mały. Motocykl jest zupełnie inny" - wyjaśnił Boyce.
Ale taktyka NYPD jest według eksperta niepokojąca. "Jest to działanie niebezpieczne nie tylko dla osoby na skuterze i policjantów, ale dla wszystkich na tej autostradzie" - dodał były szef detektywów nowojorskiej policji.
Robert Boyce wypowiedział się również w kwestii dalszego postępowania w tej sprawie. "Myślę, że tego funkcjonariusza czeka surowa kara i prawdopodobnie zawieszenie prawa do prowadzenia pojazdów służbowych" - powiedział ekspert.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze