Ścigacz.pl

Kurz wyścigowy po tegorocznej rundzie MotoGP na torze Silverstone jeszcze nie opadł, a organizatorzy już podali plany dotyczące przyszłego sezonu. Oprócz dat zmieni się także układ toru, który dla zawodników MotoGP będzie nowością, ale startujący w wyścigach Formuły 1 już go znają.

W sezonie 2023 runda MotoGP na torze Silverstone odbędzie się w dniach od 4 do 6 sierpnia, a więc w terminie zbliżonym do tegorocznego. Grand Prix Wielkiej Brytanii powróciło na tor Silverstone w 2010 r. po przerwie trwającej aż od 1986 r. W 2013 r. zmieniono lokalizację padoku z kompleksu Wing na Copse. Teraz wszystko ma powrócić do poprzednich ustawień. Łączy się to z tym, że MotoGP chce być bardziej ekologiczne, a infrastruktura Wing Complex od przyszłego roku ma być zasilana energią pochodzącą z paneli słonecznych.

Jak informuje szef toru Silverstone, Stuart Pringle, tzw. International Paddock jest połączony z hotelem Hilton, więc zawodnicy i ekipy będą mogli w wygodny sposób z niego skorzystać. Dodatkowo w sierpniu ma zostać zakończona druga faza projektu budowy paneli solarnych, które będą zaspokajać 13 proc. rocznego zapotrzebowania na tor. Ich budowa jest częścią planu "Shift to Zero" zainicjowanego przez sam obiekt oraz wpisuje się w proekologiczną strategię Dorny. Obecnie na torze zainstalowano 1342 panele słoneczne, a po zakończeniu drugiego etapu będzie ich 2764. Oprócz tego zainstalowane na torze agregaty prądotwórcze korzystają z biopaliwa, które pozwoliło na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 90 proc.