Ścigacz.pl

Gresini Racing i Marc Marquez wreszcie ogłosili podpisanie kontraktu na sezon 2024. Hiszpański zawodnik jeszcze w tym roku pojawi się na motocyklu Ducati. Zgodę na taki krok wyraziły władze zespołu Repsol Honda.

Zespół Gresini Racing już oficjalnie poinformował o przyjęciu Marca Marqueza.. Marquez chciał zorganizować indywidualną konferencję prasową na torze Mandalika, ale Dorna się na to nie zgodziła. Za to Honda wyszła do zawodnika z propozycją, że będzie mógł jeszcze w tym sezonie zasiąść za sterami Ducati Desmosedici.

Marc Marquez po raz pierwszy wsiądzie na Ducati podczas testów Walencji, które zaplanowano na 28 listopada. Marquez zabierze ze sobą jednego z zaufanych mechaników, ale jak informuje portal Corsedimoto, nie będzie to szef jego zespołu - Santi Hernandez. Stało się tak na prośbę Ducati, które boi się, że Marquez po roku odejdzie do innego producenta i przekaże mu włoskie tajemnice.

Marc Marquez rozstał się z Hondą po Grand Prix Japonii, gdzie dwa razy stawał na najniższym stopniu podium. Kwestia ogłoszenia współpracy z Gresini Racing była tylko formalnością. Później przewiduje się dalszą ucieczkę, tym razem do KTM lub z powrotem do Hondy, choć pojawiły się głosy, że ta nie myśli o ponownym przyjęciu zawodnika i zamierza kontynuować rozwój maszyn bez niego.