Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeHejter? Zazdrośnik? Dla mnie, skoro w stuncie liczy się technika i ogólne umiejętności a nie jakość i cena sprzętu to śmiało można "ubrać stunt w sportowe szaty". Trenujesz, trenujesz i osiągasz coś, tak jak w każdym sporcie. Wiadomo że nie jest to zbyt oficjalne, ale nie rozumiem dlaczego tak się grzejesz? Chyba jednak zazdrośnik...
OdpowiedzUmiejętności i technika a sport to czasem dwie różne rzeczy. W modelarstwie, przy układaniu płytek, pieczeniu ciasta też liczy się technika, ale czy to jest sport? Nie to abym bronił przedmówcy, bo prawda leży gdzieś pośrodku. Wielki szacunek dla stunterów za zaangażowanie i umiejętności, ale z jakiegoś powodu Fiat wykłada kasę na MotoGP, a nie na stunt.
OdpowiedzW stuncie trzeba trenować, trenować i jeszcze raz trenować nie tylko na motocyklu. Biegać, pływać, chodzić na siłownię, odpowiednio się odżywiać... Jak w każdym SPORCIE! Jeżeli dla Ciebie jest to tożsame z pieczeniem ciasta to nieźle masz wypaczone pojęcie uprawiania sportu.
Odpowiedz