Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Do czego to doszło. Bez chińskich lub indyjskich pieniędzy wielu potentatów w produkcji motocykli zwinęłoby już swoje interesy. Nie mam nic przeciwko Chinom, Indiom i w ogóle nikomu, wręcz jestem im wdzięczny za to, że inwestują w "stare" marki, tylko niestety wskazuje to jednoznacznie, że czas Europy minął.
Do czego to doszło. Bez chińskich lub indyjskich pieniędzy wielu potentatów w produkcji motocykli zwinęłoby już swoje interesy. Nie mam nic przeciwko Chinom, Indiom i w ogóle nikomu, wręcz jestem im wdzięczny za to, że inwestują w "stare" marki, tylko niestety wskazuje to jednoznacznie, że czas Europy minął.