Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jestem motocyklistą i wstyd mi za kolegów którzy popierają żądania legalnego mordowania swoich własnych dzieci. Feministki żądają aborcji na życzenie, ich "wybór" to nie dywagacje i teoria, to możliwość rozszarpania żywcem rozwijającego się dziecka. Nie tylko z wadą letalną i nie tylko w pewnych widełkach czasowych. Feministki docelowo chcą legalnie zabijać aż do chwili porodu, to jest cel ostateczny. Spójrzcie na "nowoczesne" kraje, zapoznajcie się z procedurą aborcji przez częściowe urodzenie.
Motocyklista powinien być prawdziwym mężczyzną, otaczającym opieką i troską swoją żonę i ich dziecko, walczącym o każdą chwilę życia, wspierającym ich a nie odsyłającym do rzeźnika.
Ze "Ścigaczem" trzeba będzie się chyba pożegnać skoro tak wspiera rzeź niewiniątek.
Jestem motocyklistą i wstyd mi za kolegów którzy popierają żądania legalnego mordowania swoich własnych dzieci. Feministki żądają aborcji na życzenie, ich "wybór" to nie dywagacje i teoria, to możliwość rozszarpania żywcem rozwijającego się dziecka. Nie tylko z wadą letalną i nie tylko w pewnych widełkach czasowych. Feministki docelowo chcą legalnie zabijać aż do chwili porodu, to jest cel ostateczny. Spójrzcie na "nowoczesne" kraje, zapoznajcie się z procedurą aborcji przez częściowe urodzenie. Motocyklista powinien być prawdziwym mężczyzną, otaczającym opieką i troską swoją żonę i ich dziecko, walczącym o każdą chwilę życia, wspierającym ich a nie odsyłającym do rzeźnika. Ze "Ścigaczem" trzeba będzie się chyba pożegnać skoro tak wspiera rzeź niewiniątek.