Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Gość na SR4 jedzie jak ****. Przypatrzcie się jaką ma pozycję ciała - wychyla się do zewnątrz jakby bał się winkla, stóp już się nie czepiam, bo przy tamtym, to detal. Dobrze to widać, gdy porównać go z riderem na diavelu - czasem widać ich w tym samym zakręcie i na tej samej focie. Ich jazda to dwa zupełnie różne światy.
Do ekipy "ścigacza": wyślijcie tego kolegę na jakieś szkolenie, bo sobie krzywdę zrobi.
Gość na SR4 jedzie jak ****. Przypatrzcie się jaką ma pozycję ciała - wychyla się do zewnątrz jakby bał się winkla, stóp już się nie czepiam, bo przy tamtym, to detal. Dobrze to widać, gdy porównać go z riderem na diavelu - czasem widać ich w tym samym zakręcie i na tej samej focie. Ich jazda to dwa zupełnie różne światy. Do ekipy "ścigacza": wyślijcie tego kolegę na jakieś szkolenie, bo sobie krzywdę zrobi.