Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Etam. Kiedyś GSa kupowało się dla prostej budowy. Żadnych chłodnic, wiatraków, pomp, termostatów, łańcuchów do smarowania co 500 km. Teraz idą złym kierunku komplikując dobry motocykl. W końcu podróżne enduro ma jeździć po zadupiach (i wracać stamtąd). Niech jeszcze dołożą mu trochę elektrośmieci a będzie jeździł głównie po serwisach i to komputerowych :)