Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Mój brat miał Aprilkę 2006, teraz ma 2007, i chce przesiąść się na 999 S.....kto miał szansę porządnie porównać oba motocykle, ten wie o czym mowa..., ale rzeczywiście stylizacja 999 jest kontrowersyjna...nie każdemu się podoba.
Co do problemów Aprilki z rozruchem, porządnej firmy akumulator załatwi sprawę raz na zawsze, tylko trzeba o niego dbać.
Kwestia cieknących uszczelniaczy, nie jest wadą fabryczną, a raczej wskaźnikiem temperamentu kierowcy, ponieważ częste "gumy" , obniżają znacznie ich wytrzymałość.
Wszelkiego rodzaju, alarmy, podgrzewacze manetek, i inne zżeracze prądu wyrzucamy szerokim łukiem w kierunku kosza z napisem niepotrzebne odpady nieekologiczne.
Motocykl raczej niewskazany dla kierowców poniżej 175 cm , źle będą się w nim czuli ( chyba że się zakochają w RSV-ce na amen).
Opony wymienia się co ok. 6-10 tys. km, łańcuch wytrzymuje 20 tys., sam silnik żywotny, nie znam nikogo z problemami z samym silnikiem...
Ogólnie RSV - to bardzo dobra alternatywa, dla kogoś, kto wie jak chodzi się po zakrętach, a ma dość wysokotonowych dźwięków 4 - cylindrycznej rzędówki, a na dodatek nie jest "mikrusem".Aha, motocykl z racji oddawania mocy raczej 1-osobowy...
Pozdr. J-999
Mój brat miał Aprilkę 2006, teraz ma 2007, i chce przesiąść się na 999 S.....kto miał szansę porządnie porównać oba motocykle, ten wie o czym mowa..., ale rzeczywiście stylizacja 999 jest kontrowersyjna...nie każdemu się podoba. Co do problemów Aprilki z rozruchem, porządnej firmy akumulator załatwi sprawę raz na zawsze, tylko trzeba o niego dbać. Kwestia cieknących uszczelniaczy, nie jest wadą fabryczną, a raczej wskaźnikiem temperamentu kierowcy, ponieważ częste "gumy" , obniżają znacznie ich wytrzymałość. Wszelkiego rodzaju, alarmy, podgrzewacze manetek, i inne zżeracze prądu wyrzucamy szerokim łukiem w kierunku kosza z napisem niepotrzebne odpady nieekologiczne. Motocykl raczej niewskazany dla kierowców poniżej 175 cm , źle będą się w nim czuli ( chyba że się zakochają w RSV-ce na amen). Opony wymienia się co ok. 6-10 tys. km, łańcuch wytrzymuje 20 tys., sam silnik żywotny, nie znam nikogo z problemami z samym silnikiem... Ogólnie RSV - to bardzo dobra alternatywa, dla kogoś, kto wie jak chodzi się po zakrętach, a ma dość wysokotonowych dźwięków 4 - cylindrycznej rzędówki, a na dodatek nie jest "mikrusem".Aha, motocykl z racji oddawania mocy raczej 1-osobowy... Pozdr. J-999