Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Może siadła mu psychika. Może poprostu "kończy się". W tym sporcie, najlepsi są Ci którzy dojeżdżają do mety na dobrych pozycjach a nie Ci którzy robią dobre czasówki a wyścig kończą przed czasem (lub przed jego rozpoczęciem się:)). Gleba to nie usprawiedliwienie a wręcz przeciwnie - dowód na to że zawodnikowi zabrakło umiejętności dojechania do mety! ZAPAMIĘTAJ SOBIE TO! Ani figura, ani awaria motocykla, ani inne rzeczy tego nie usprawiedliwiają bo walka toczy się nie tylko na torze ale i poza nim. Najpierw trzeba dobrze przygotować sprzęt, kondycję i swoją psychikę a później w wyścigu pokazać, że umiejętności + to co wymieniłem wyżej współgra ze sobą. PO TAKIM ZESTAWIENIU POZNASZ MISTRZA pozdrawiam