Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pomysł świetny. Nie wyobrażam sobie, żeby tytuł Młodzieżowego Mistrza Polski został zdobywany na Supersporcie, czy Stocksporcie. W Polsce bardzo mocno brakuje klasy dla zawodników między 16, a 21 rokiem życia. Jedyną ofertą są puchary markowe, ale to za mało. Takie GP450 byłoby idealnym wypełnieniem luki. Zwłaszcza, że koszty 'produkcji' takiego motocykla można zmniejszyc. Gdyby importerzy zainwestowali w to, oferując przerobione crossówki w pakiecie sportowym za mniej niż 30 tysięcy, to w przyszłym roku mielibyśmy kwalifikacje by dostac się do wyścigu, pełną linię startową i mega rywalizację. Jestem o tym przekonany. Zwłaszcza, że koszta eksploatacyjne byłyby o niebo niższe niż w czterocylindorwcach, przy przyzwoitych osiągach. Jak tylko pojawia się taka klasa, sprzedaje mojego dwusuwowego sprzeja i atakuję WMMP! ;)
![Harley-Davidson Sportster XLS Roadster z 1979 roku w oryginalnym, nieprzerobionym stanie [GALERIA ZDJĘĆ]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/galerie/2024/Harley_Davidson_Sportster_XLS_Roadster_z_1979_roku_w_oryginalnym_nieprzerobionym_stanie/_Harley_Davidson_Sportster_XLS_Roadster_z_lewej_strony_z.jpg)
Pomysł świetny. Nie wyobrażam sobie, żeby tytuł Młodzieżowego Mistrza Polski został zdobywany na Supersporcie, czy Stocksporcie. W Polsce bardzo mocno brakuje klasy dla zawodników między 16, a 21 rokiem życia. Jedyną ofertą są puchary markowe, ale to za mało. Takie GP450 byłoby idealnym wypełnieniem luki. Zwłaszcza, że koszty 'produkcji' takiego motocykla można zmniejszyc. Gdyby importerzy zainwestowali w to, oferując przerobione crossówki w pakiecie sportowym za mniej niż 30 tysięcy, to w przyszłym roku mielibyśmy kwalifikacje by dostac się do wyścigu, pełną linię startową i mega rywalizację. Jestem o tym przekonany. Zwłaszcza, że koszta eksploatacyjne byłyby o niebo niższe niż w czterocylindorwcach, przy przyzwoitych osiągach. Jak tylko pojawia się taka klasa, sprzedaje mojego dwusuwowego sprzeja i atakuję WMMP! ;)