Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Typowo po polsku.., zresztą standard tych pseudo salonów także.. Odwiedziłem jeden na motocyklu.. Ani wody, ani kibla dla klienta, nie mówiąc np. o kawie.. Mało tego..koleś zajęty i nieprzyjemny.. I on teoretycznie chce "wyrwać" ode mnie 2 dychy..!