Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Przepraszam Ciebie ale się z Tobą nie zgodzę. Kocham przyrodę i zwierzęta ale w przeciwieństwie do Ciebie uważam, że ekolodzy są głupi. Głupota jest kazać nam wymieniać samochody co kilka lat, ponieważ nie spełniają nowej, idiotycznej normy spalania. Nikt nie zastanawia się, jak zanieczyszczą środowisko te stare nieekologiczne i ile surowców i energii zostanie zużyte do produkcji tych nowych, ekologicznych. Nie mogę też już słuchać o tym strasznym CO2. CO2 to gaz potrzebny do fotosyntezy. Gdy rośliny mają go w dostatku rosną bujniej i tworzą więcej tlenu. O co więc chodzi? Dlaczego ekologów nie boli, że koncerny produkując produkty z góry zakładają ich cykl życia, chociaż produkt te mogłyby czasem służyć dozgonnie? Ekologów to nie boli, bo wzięli o tych koncernów kasę. Cała ta ekologiczna ściema ma na celu tylko i wyłącznie wyciągnięcie kasy od obywateli. To jest jedyny cel i dlatego uważam większość ekologów za niezbyt przenikliwych ludzi. Pozdrawiam!