Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Fajny, tylko po co? Za ćwierć bańki to sobie można kupić kilka fajnych motocykli, każdy inny, każdy do czego innego. Albo np. moto, skuter wodny, skuter śnieżny i quada. I wszystkie sezony obstawione ;) A ten jest po co? Żeby urywać kolejne ułamki sekund na torze? I tak nikt go pewnie na tor nie zabierze, bo za drogi. No chyba że po to żeby się chwalić: "Patrzcie, mam superlekki motocykl i dałem za niego whooy piniendzy". Ok, to rozumiem.