Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Odważnie publikacja wizerunku bez zgody sądu. Za takie publikowanie zdjęć i nagrań można więcej zapłacić, niż ten co przewrócił ten motocykl. Jakie płytkie myślenie społeczeństwa. Trzeba ukarać, ale nie linczować w sieci. Za każdą publikację takiego wizerunku macie co najmniej 20 tys. w plecy. Bez zgody sądu nie można publikować niczyjej facjaty, ewentualnie zgody prokuratora w policyjnym dochodzeniu. Robicie na gościu lincz, a nie wiadomo, czy nie choruje np. na autyzm. Głupie to... policja jest od łapania gościa i ustalania, a nie internetowi prawnicy i policjanci.