Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Z całym szacunkiem dla czytających ale CO ZA DEBIL NAMAWIA DO KUPNA MOTOCYKLA NA KREDYT? Taka decyzja może się bardzo szybko zemścić! Wystarczy jakikolwiek wypadek a nawet drobna gleba i będziemy musieli omijać rozwalonego grata w garażu z braku gotówki na naprawę ale i spłacać raty kredytu. Jeśli przy okazji rozstaniemy się z tym światem lub leczenie będzie wymagać znaczniejszych wydatków to nasza rodzina będzie rozłożona na łopatki. Ludzie nie dajcie się wpędzać w pułapkę, nie kupujcie w żadnym wypadku motocykli na kredyt bo licho nie śpi. Lepiej zrezygnować z kupna wymarzonego motocykla do momentu aż zgromadzicie potrzebne fundusze (wytrzymaliście tak długo-wytrzymacie jeszcze trochę) lub kupić używane moto i pomału doprowadzać je do świetności w ramach posiadanych środków niż wpędzić się w kłopoty z bankami ... W brew pozorom nawet najbardziej skomplikowane moto to ciągle tylko motocykl i łatwo można samemu lub przy pomocy kogoś kto ma większe pojęcie o motocyklach (np. mechanik) ocenić stan maszyny którą zamierzacie kupić. Jest tylko jedna zasada- im moto tańsze tym wcześniej będziecie do niego dokładać, ale i tak lepiej co wypłatę kupić część którą trzeba wymienić niż ładować się w długi...