Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Panowie jak tak czytam komentarze to jest mi smutno, że tak trudno kupić w Polsce nowy motocykl. Mieszkam w UK i tutaj moża wsiąść personal contract. Jak to wygalda wpalcasz ok 10% wartosci moto a reszta w ratach a po 3 latach lub dwóch, znowu bierzemy nowy a rary sa niskie. Ja mam nowa k1300s a na miesiąc płace 170£, miałem używane, kipilem tez kiedyś nowy za wlasne pieniądze ale ten system jest najlepszy moto sie zawsze nudzi i technika idzie do przodu więc po co cos naprawę kupować?. Pozdrowienia i mam nadzieję że kiedyś wiecej Polaków będzie smigac po EU.