Ścigacz.pl

Według mnie są inne sposoby zatrzymania pirata drogowego. W tym przypadku policjant kierujący radiowozem postąpił w sposób który zagrażał życiu zarówno dla kierowcy jak i znajdującej się z tyłu pasażerki. Całe szczęście że skończyło się to brawurowe zatrzymanie szczęśliwie dla kierowcy jak i pasażera motocykla. A gdybanie że mógłby wjechać w ludzi albo w jakiegoś innego użytkownika drogi jest trochę bez sensu bo równie dobrze można byłoby stwierdzić że mógłby dojechać do celu i nic by nikomu się nie stało. Reasumując dla mnie w tym przypadku winę powinien ponieść policjant kierujący radiowozem gdyż naraził życie 2 ludzi a co za tym idzie spowodował swoim zachowaniem to co jest ujęte KW w art. 86 a on stanowi , że osoba, która na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. Warto jednocześnie wskazać, że w razie popełnienia tego wykroczenia, wobec osoby prowadzącej pojazd może zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A taki manewr zatrzymania spokojnie można podpiąć pod ten art. I NA KONIEC KOLEJNY RAZ POWTÓRZĘ: SĄ INNE METODY ZATRZYMANIA DO KONTROLI MOTOCYKLISTĘ! A DLA POLICJANTA KIERUJĄCEGO TYM RADIOWOZEM GRATULUJĘ "WYSOKIEGO" IQ. ;)