Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Dokładnie tak samo myślę... jeśli ktoś ma gospodarstwo i wiadomo, że hoduje zwierzęta to ten co buduje obok i się wprowadza nie ma prawa narzekać, że mu śmierdzi. Jeśli tor był w polach kiedyś a obok się świadomie buduje czy kupuje dom to jakim prawem to co było pierwsze ma zniknąć? Hołowczyca szanuję za osiągnięcia - Celica-Hołek, to dla mnie imię i nazwisko, ale co do jego głosu w navi - nie nadaje się do tego i zawsze w tej kwestii było do du..szy... Dołącza do Michalczewskiego. Jeden chce dzieci oddawać gejom, a drugi tor pod supermarket. Czy nie sądzicie, że takie słowa mają spowodować wzrost zainteresowania terenem i wpłynąć na podwyższenie ceny? Ehh... szkoda Panie Krzysztofie, że sprzedał się Pan, tyle dobrze że zapewne nie tanio. Tylko dla kogo?
![Harley-Davidson Sportster XLS Roadster z 1979 roku w oryginalnym, nieprzerobionym stanie [GALERIA ZDJĘĆ]](https://foto.scigacz.pl/cache/imgs/_c500x370/gallery/galerie/2024/Harley_Davidson_Sportster_XLS_Roadster_z_1979_roku_w_oryginalnym_nieprzerobionym_stanie/_Harley_Davidson_Sportster_XLS_Roadster_z_lewej_strony_z.jpg)
Dokładnie tak samo myślę... jeśli ktoś ma gospodarstwo i wiadomo, że hoduje zwierzęta to ten co buduje obok i się wprowadza nie ma prawa narzekać, że mu śmierdzi. Jeśli tor był w polach kiedyś a obok się świadomie buduje czy kupuje dom to jakim prawem to co było pierwsze ma zniknąć? Hołowczyca szanuję za osiągnięcia - Celica-Hołek, to dla mnie imię i nazwisko, ale co do jego głosu w navi - nie nadaje się do tego i zawsze w tej kwestii było do du..szy... Dołącza do Michalczewskiego. Jeden chce dzieci oddawać gejom, a drugi tor pod supermarket. Czy nie sądzicie, że takie słowa mają spowodować wzrost zainteresowania terenem i wpłynąć na podwyższenie ceny? Ehh... szkoda Panie Krzysztofie, że sprzedał się Pan, tyle dobrze że zapewne nie tanio. Tylko dla kogo?