Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
generalnie, to chce mi sie na ciebie nakrzyczec. tak po polsku, bo kompletnie nie zgadzam sie z toba. jako glupi polak poklocilbym sie z toba, bo na milosc boska logiczna dyskusja nie bylaby oczywista. no ale tak: to, ze cos zadzialalo poza polska, to nie znaczy, ze u nas sie sprawdzi (jak mamy przyklad u nas nawet kryzys sie nie udal). polski narod, mimo ze wspanialy, to jednak ludzie ku*** i zawsze beda kombinowac i na pewno beda wykorzystywac ta otwartosc przepisow. martwi mnie b i 125. majac na uwadze pilsudskiego ocene naszego spoleczenstwa, wcale nie bedzie lepiej. wogole nie widze takiej wizji poprawy wizerunku motocyklistow, dzieki b-kierowcom na 125. nie widze rozladowania korkow. widze za to nieogarnietych, ktorzy beda tylko przeszkadzac, powodowac zagrozenie i zuzywac nfz-towe zasoby gipsu po pierwszym dwonie w kraweznik. a wogole to i tak wszystko zaczyna sie od szkolenia. nie zmieni sie tych przepisow, to nic sie nie zmieni.