Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Piękne maszyny, nie ma co. A ja w tym momencie przesiadłem się na t-max 530, bo motorem nie ominąłbym korków na trasie do Wa-wy. Najdroższy motorcykl nie znaczy najlepszy ;) Mój używany ubezpieczyłem teraz w yamaha za 435zł na rok i to mi na długi czas wystarczy.