Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Przejechałem nim 222 km, Versillia 125 ccm - miasto i drogi poza miejskie (szosy), fragment autostrady w Katowicach. Na liczniku doszedł do 90 km/h, taka byla chwilowa potrzeba. Prowadzi się dobrze, jak ze wszystkim trzeba sie przyzwyczaić. Amortyzacja w czasie jazdy wydaje sie słaba, bardzo twardy, czuć duzo na kierownicy. Wygląda bardzo przyjemnie, wygodne siedzenie, jak dla mnie przemyślany pod kątem użyteczności. Jazda w dwie osoby: wystarczająco miejsca, mocy tez wystarczy , ale raczej na krótkie jazdy, ogólnie daje rade, spokojnie 70 pod górkę. Normalna prędkość w miescie 30-50 km/h, bez oznak zmęczenia. wystarczające przyspieszenie, jak dla mnie. Dojazd do pracy, zakupy, podjechać do lasu. Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. W tej cenie jest bardo dobrym wyborem, w moim odczuciu. Jeśli ktos lubi stare klimaty, jak sie teraz mówi vintage (chyba), w nowocześniejszej wersji bedzie ukontentowany😉. Narazie wszystko dziala👍. Pozdrawiam.
Przejechałem nim 222 km, Versillia 125 ccm - miasto i drogi poza miejskie (szosy), fragment autostrady w Katowicach. Na liczniku doszedł do 90 km/h, taka byla chwilowa potrzeba. Prowadzi się dobrze, jak ze wszystkim trzeba sie przyzwyczaić. Amortyzacja w czasie jazdy wydaje sie słaba, bardzo twardy, czuć duzo na kierownicy. Wygląda bardzo przyjemnie, wygodne siedzenie, jak dla mnie przemyślany pod kątem użyteczności. Jazda w dwie osoby: wystarczająco miejsca, mocy tez wystarczy , ale raczej na krótkie jazdy, ogólnie daje rade, spokojnie 70 pod górkę. Normalna prędkość w miescie 30-50 km/h, bez oznak zmęczenia. wystarczające przyspieszenie, jak dla mnie. Dojazd do pracy, zakupy, podjechać do lasu. Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. W tej cenie jest bardo dobrym wyborem, w moim odczuciu. Jeśli ktos lubi stare klimaty, jak sie teraz mówi vintage (chyba), w nowocześniejszej wersji bedzie ukontentowany😉. Narazie wszystko dziala👍. Pozdrawiam.